Sally Hansen
Creme Eyeshadow
Bardzo dziękuję zespołowi drogerii ezebra za udostępnienie produktu do testowania.
W żadnym stopniu nie wpłynęło to na moją opinię.
W żadnym stopniu nie wpłynęło to na moją opinię.
Od producenta Kremowe cienie do powiek. Miękkie, świetliste kolory, które aplikuje się palcami. Na powiece zmieniają konsystencję z kremowej na pudrową. Delikatna, jedwabista konsystencja zapewnia łatwą aplikację i trwałość makijażu. Ubierają powieki w światło delikatne, wyrafinowane, łagodne odcienie kolorów. Chronią przed zanieczyszczonym powietrzem, wolnymi rodnikami i promieniami UV.
Moja opinia W swojej kosmetyczce mam wiele cieni do powiek, zamkniętych
w różnych opakowaniach. Mieszczą się w przeróżnych pojemnikach, lecz jeszcze ani jednego nie posiadam o takim zamknięciu wieczka. Cień jest umieszczony w słoiczku do którego jest umocowane wieczko.
w różnych opakowaniach. Mieszczą się w przeróżnych pojemnikach, lecz jeszcze ani jednego nie posiadam o takim zamknięciu wieczka. Cień jest umieszczony w słoiczku do którego jest umocowane wieczko.
Kochane dziewczyny kilka lat temu jako Trendseterka zostałam zaproszona
na Gali Maybelline New York w Warszawie. Jedną z głównych atrakcji był Pan Grzegorz Kasperski oficialny makijażysta firmy MNY.
Tworząc makijaże na pięknych buziach modelek z programu Top Model opowiadał nam o jednej z możliwości nakładania cieni do powiek na mokro. Po otwarciu pojemniczka z cieniem, miałam wrażenie, że to idealny cień do użycia tej metody. Nawet nie wiecie jak bardzo się myliłam. Pędzelek cały się skleił, zlepił i stał się po prostu bezużyteczny. Pędzelek od razu nadawał się do mycia. Możecie to dostrzec na zdjęciach poniżej. Aplikacja cienia jest praktycznie bezużyteczna i mało praktyczna. Również na opuszkach palców możecie dostrzec jak się spisuje po aplikacji. Dotknęłam lekko chusteczką
opuszków palców a cień praktycznie znikną. Stał się nie widoczny a raczej bezbarwny. Nawet jeśli zaaplikuje się go, to i tak się zroluję w załamaniach powiek. Za każdym razem używam bazy i to również nie pomogło. Cień się na moich powiekach roluję i już. Prześwity również się pojawiają. Niestety nie umiem tego zmienić. Jedynie opakowanie i kolor jest jego plusem. Idealny błękitny odcień na pewno nie jednej z Was zainteresuje.
Pojemność: 4.5 g
Sally Hansen tak mi się kojarzy z kosmetykami do paznokci, ze nawet nie wiedziałam, że ma też cienie :-)
OdpowiedzUsuńHmm, troszkę słabo napigmentowany, ale kolorek bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńNawet nie spodziewałam się ze maja oni także cienie do powiek :)
OdpowiedzUsuńMoze jako kreska by sie spisal? Probowalas? :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo kolor ma ładny
OdpowiedzUsuńto nie jest mój kolor ale moja mama takie odcienie lubi :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że roluje
Kolor ładny, ale rzeczywiście jakoś słabo napigmentowany :/
OdpowiedzUsuńkolor ładny w opakowaniu ;) ale szkoda że się roluje
OdpowiedzUsuńwyglada calkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńnie mój kolor zdecydowanie
OdpowiedzUsuńwygląda jak taki cień z bazarku:)
OdpowiedzUsuńKolor ma boski , szkoda że jego aplikacja jest niewygodna ;(
OdpowiedzUsuńOjjj,nie jest,to mój ulubiony kolor...
OdpowiedzUsuńKolor w opakowaniu wydaję się być fajny, jednak na skórze jest mało napigmentowany :/
OdpowiedzUsuńNie używam cieni w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za cieniami w kremie:/
OdpowiedzUsuńChociaż ostatnio kupiłam Maybeline;)
Szkoda, że się nie spisał :/
OdpowiedzUsuńuwielbiam cienie w kremie i na razie nie trafiłam na żaden będący niewypałem, co prawda nie miałam do czynienia z tymi. po za tym kolor nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńbuuu roluje się- to nie chcę ;) ale kolor spoko ;)
OdpowiedzUsuńpiękny ale nie dla mnie:P
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakierki sally, innych kosmetyków w sumie nie miałam, cienie w kremie lubię, dziś kupiłam Maybelline :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka przypomina mi nowe cienie IsaDory. Bardzo interesujący kolor, ale jakoś się w nim zupełnie nie widzę :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek :*
OdpowiedzUsuńkolorek piękny, ale do moich oczu by nie pasował niestety..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Nie lubię niebieskiego
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek ..
OdpowiedzUsuńUwielbiam cienie w musie <3 :)
takich kremowych cieni jeszcze nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę klasyczne cienie
OdpowiedzUsuń