Rozniosą mi dom!!!
Kochane ratujcie, miało być nas na Sylwestrze jedynie sześć osób, a w obecnej chwili jest już nas 21. Rozniosą mi dom, całe osiedle znajomych sie u nas bawi. Ale impreza....uciekam to wszystko ogarnąć...mam nadzieję że tez się tak dobrze bawicie jak my...pozdrawiam...
Zazdroszczę zabawy :)
OdpowiedzUsuńU mnie sylwester z mikrobami pod kocem..
Pozdrawiam!
Fajnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://colorfullifeteen.blogspot.com/
Sylwester to jeden dzień w roku ;D Musi być szalony.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że twój dom cały czas stoi xD
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;D !
Jestem bardzo ciekawa jak zabawa się udała :) szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńto bylo szalenstwo ;-) hehehe . szczesliwego roku ;-)
OdpowiedzUsuńdobry wpis :D jak było ?
OdpowiedzUsuńfajnie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to chodzi, kochana, Sylwester to czas zabawienia się ; )
OdpowiedzUsuńAle musiałaś mieć gruby melanż :D
OdpowiedzUsuńhaha, kochana i co, opanowałaś ich? :D Dzięki za komentarz! Co do obserwacji to bardzo chętnie, ale powiedz mi, który blog mam zaobserwować? Bo widzę, że masz 3 :)) Buziaki i szczęśliwego nowego roku!
OdpowiedzUsuńhttp://mowminessa.blogspot.com
hehe to niezłe party :D
OdpowiedzUsuńo jaki tatuaż Ci chodzi bo mam dwa :D
możemy się obserwować :)
Pozdrawiam
łał, aż 21? :) ale na pewno świetnie się bawiłaś :) a podobno jaki sylwester taki cały rok :)
OdpowiedzUsuńcha cha :) ja Sylwestra spędziłam w domu z chłopakiem i z psami, więc u mnie było spokojnie. Ale u Ciebie to szaleństwo! :))))
OdpowiedzUsuńJestem, jestem i oczywiście obserwuję - nie byłabym babą, gdybym nie lubiła czytać o kosmetykach ;))) A i widzę, że lubisz zwierzaki, ja mam 8 - 5 kotów i 3 psy :))) Pozdrawiam ciepło w nowym roku!!! :)
OdpowiedzUsuń