Witam Was kochane dziewczyny i chłopaki!
Dzień w którym słońce świeciło tylko dla mnie niestety już miłą. Ubolewam nad tym faktem ponieważ urodziny ma się tylko raz w roku. Moje upłynęły dość przewidywalnie. Dzień spędzony w pracy w gronie najbliższych znajomych i przyjaciół. Życzenia, uśmiechy prezenty potrafią napełnić serce radością tym bardziej jak chłopaki zaczęli się wygłupiać i śpiewali co raz fragmenty piosenek takich jak cytuję „Kasiu Kasieńko co w sobie mas”z lub „Ja uwielbiam ją ona tu jest i uśmiecha się dla mnie”, czucie niesamowite i bardzo wzruszające. Naprawdę serducho w tam tych momentach wnosiło się do góry i łzy pojawiały się w oczach. Natomiast moja siostrzyczka upiekła mi cudnie kolorowy i bardzo smaczny tort, którym się właśnie zajadam. Goście na małym przyjęciu również dopisali, a jutro spotykam się z najbliższymi przyjaciółmi na małej parapetówce. Kilka miesięcy temu pisałam na blogu, że przeprowadziłam się do babci. I poprzez pracę itd. nie było mi dane zorganizować małego przyjęcia w nowym domu, więc korzystając z okazji jutro się to zmieni,
Tak kochani korzystając z dwóch dni wolnych od pracy w moim domu z samego poniedziałku zapowiada się mała imprezka. Dlatego też uciekam spać bo jutro szykuję się ciekawy w pozytywne wydarzenia dzień.
Wszystkiego Najlepszego:):)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego kochana :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia najskrytszych marzeń :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
gratulacje ;) u mnie też za miesiąc takie święto :)
OdpowiedzUsuń100 lat :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!! :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńNajlepszego Kasiu ;)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego Kasiu!
OdpowiedzUsuńWszystkie dobrego !!!
OdpowiedzUsuńKasiu jeszcze raz wszystkiego najlepszego i oczywiście spełnienia wszystkich marzeń <3 :) :) :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego DOBREGO :)
OdpowiedzUsuń