Przychodzę dziś do Was z super fajnym tematem. Postanowiłam nauczyć się robić porządnie proste kreski na powiekach. Wcześniej robiłam je kredką, teraz zaczynam zabawę z eyelinerem. Oglądając zdjęcia koleżanek na blogspocie zazdrościłam Wam zdolności manualnych, wiem że super proste kreski to tylko efekt wprawy. Więc i ja zaczynam ćwiczyć te zdolności.
Kupiłam eyeliner w płynie ponieważ stwierdziłam, że takim pisakiem będzie mi łatwiej rysować linie. Kupiłam go w sklepie wszystko za 3zł. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to produkt najwyższej jakości, ale po nałożeniu na dłoń ujrzałam bardzo intensywny kolor czerni, więc dlatego się skusiłam. Na chwile obecną nic o nim nie mogę powiedzieć, użyłam go dopiero dwa razy. Jedynym moim spostrzeżeniem jest łatwość pisania na powiekach, oraz piękny intensywny kolor czerni.
Trzymam kciuki za wytrwałość w ćwiczeniach:)
OdpowiedzUsuńMoja bratowa go ma, obecnie nie wiem jak się sprawuje.
UsuńUżywam eyelinerów w pisaku Maybelline, fajne się nimi maluje kreski :)
OdpowiedzUsuńlinery w pisaku są bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuńMożliwe, zobaczymy ile czasu mój będzie pisał.
UsuńPrzydałby mi się taki, mogłabym czasem zaszaleć z kreską.
OdpowiedzUsuńo przydal by mi sie taki :)pozdraiwam ;*
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w ćwiczeniu i czekam na makijaż z kreską:)
OdpowiedzUsuń550d ale tu zdjęcia robione były przez samowyzwalacz albo w lustrze, więc jakość totalnie odbiega od jego możliwości :( ubolewam nad tym.
OdpowiedzUsuńciekawy ten eyeliner. Może poczynię inwestycję za szalonych kilka złotych. Wygląda na wygodniejszego niż tradycyjny z pędzelkiem ;)
Statyw kochana by ci się przydał.
Usuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńKochana, chyba źle przeczytałaś mojego posta z wczoraj. Z Twojego komentarza wynika, że to ja biorę ślub :D ale ja już nie biorę :) jestem mężatką od 3 lat :) My z mężem idziemy na ślub, a ja mam być druhną.
OdpowiedzUsuńPisałam tak ogólnie, doczytałam się że masz być druhną.
Usuńoo musze sobie taki kupic ;p
OdpowiedzUsuńja kupiłam sobie eyeliner w słoiczku, bo ten w pisaku to dla mnie mimo wszystko wyższa szkoła jazdy ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za eyelinerami w pisaku,zraziłam się tym z avon:)
OdpowiedzUsuńlubię w pisaku :) wygodnie mi się uzywa :)
OdpowiedzUsuńmoim pierwszym takim linerem byl ten z avon, istna tragedia za 20 zl. ten za 3 wydaje sie byc bardzo solidny :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to jeszcze nigdy nie używałam eyelineru , bo jakoś tak do tej pory starczył mi sam tusz ;)
OdpowiedzUsuńale jakoś ostatnio mam ochotę kupić go i wypróbować , ten Twój jest naprawdę świetny ! :)
http://dont--stop--believin.blogspot.com/
Ja chyba nigdy się nie przekonam do linerów :)
OdpowiedzUsuńFajna notka ;) Jasne, że obserwujemy :D I dzięki za miłe słowa ;*
OdpowiedzUsuńa ja nie przepadam za pisakami - szybko wysychają i są mało czarne. wolę linery w żelu :)
OdpowiedzUsuńpewnie że tak! :) bardzo mi miło:*
OdpowiedzUsuńkurcze, zawsze chciałam chciałam nauczyć się malować eyelinerem, a jakoś nigdy mi to nie wychodzi:(
jasne, możemy obserwowac. ja już :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam <3
Rzadko używam eyelinerów, bo zawsze trzęsie mi się ręka xD Nigdy nie mogę narysować prostej kreski...
OdpowiedzUsuńJasne, że obserwujemy :) Ja już to zrobiłam, więc w takim razie zapraszam do siebie ;*
Eyeliner to dla mnie czarna magia, zdecydowanie stawiam na kredki, różne kolory:)
OdpowiedzUsuńObserwujemy, ja już :)
Ja mam eyeliner w pisaku, ale jakoś szczególnie mi nie pasuje, bo nie ma tak głębokiego kolorytu jak Twój :)
OdpowiedzUsuńxoxo
spooky-fashion.blogspot.com
Niestety, ale nie mogę Ci nic powiedzieć na temat cieni Hean, ponieważ nigdy ich nie używałam.
OdpowiedzUsuńObserwujemy ;) Ja już to zrobiłam, więc kolej na Ciebie :))
Ojoj widzę, że ie tylko ja wprawiam się w kreskach ;) Tylko ja startuję z eyelinerem z pędzelkiem. Na razie czasem wychodzą mi cuda na kiju czasem i poprawiam po kilka razy ale mam nadzieję w końcu dojdę do wprawy :D
OdpowiedzUsuńnie lubię tych w mazaku bo przerywają :(
OdpowiedzUsuńfajny blog. jasne że obserwuję, teraz twoja kolej
OdpowiedzUsuńhaha ja też ciągle nie mogę tego opanować :D jasne że obserwujemy! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny poradnikowy blog! oczywiście też obserwujemy i czekamy na rewanż:) zaglądaj do nas częściej:)pozdrawiamy FashionGames
OdpowiedzUsuńObsereuje:) Sama staram sie nauczyc tych rownych kresek ale to mi ni jak nie wychodzi:D
OdpowiedzUsuńMam identyczny :) Niestety starczył mi tylko na jakieś 5 użyć, z czego zacinał się już przy pierwszym oku :) Ale suma sumarum nawet ładnie maluje. Ja już obserwuje :D !Zapraszam do siebie licząc na to samo z Twojej strony :)
OdpowiedzUsuńJa obserwuje :) W następnym poście dodam zdjęcia balonów ;p
OdpowiedzUsuńKocham eyelinery w płynie, szczególnie z Essence. :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że obserwujemy!
Pozdrawiam!
mam jeden eyeliner w pisaku,na poczatku go lubilam ale pozniej co raz gorzej robilo sie kreske i w sumie zaczal mnie wkurzac,moim zdaniem lepszy jest normalny :)
OdpowiedzUsuńdodalam do obserwowanych :)
UsuńPosiadam go , jednak bardzo szybko mi wysechł- zanim jeszcze nauczyłam się robić kreski ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
powodzenia :)
OdpowiedzUsuńobserwuję, bo jest tutaj ciekawie :*
zapraszam do mnie :*
o oo przydał by mi się taki bo akurat mi się skonczył,i żeby nie dawał efektu misia pandy;D
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
oo właśnie mi się skończył :)) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetny jest *.*
OdpowiedzUsuńpowodzenia;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
mam w pisaku z Avonu- bardzo wygodna rzecz ;)
OdpowiedzUsuńmam jeden taki eyeliner , ale nie używam go zbyt często ponieważ jest krótko trwały :)
OdpowiedzUsuńpewnie że mam ochotę ;) pewnie! to dodajemy:*
OdpowiedzUsuńMyślę,że jak na taką cenę to nie powinnaś żałować. : ))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, ja już od dawna Cię obserwuję masz świetnego bloga
OdpowiedzUsuńfajny blog ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję
Fajny blog.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo :)
przydałby mi się takie eyeliner z grubszym pędzelkiem bo mój cieniutki nie zdaje egzaminu ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Musiałabym nauczyć się tych kresek ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję! ;P
OdpowiedzUsuńczekam więc na opinię, bo sama chyba niedługo sie zdecyduje na coś takiego :) ;*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i obserwuję :)
Chyba jak na 3 zł to całkiem dobry zakup. ;)
OdpowiedzUsuńMoże masz ochotę zaobserwować się nawzajem? ;)
fajny ten pisaczek:) ja mam z pedzelkiem i dopiero zaczynam moja zabawe z kreska ktora mi jeszcze nie zaciekawie wychodzi:P hehe pozdrawiam
OdpowiedzUsuń