Moje drogie! Długo zastanawiałam się jak zrecenzować ten produkt. Z jednej strony nie było by to nic trudnego gdyby nie fakt, że jest to produkt dla osób odchudzających się do których zbytnio nie należę.
I tutaj zdradzę Wam kilka moich małych tajemnic. Odchudzać się nie odchudzam, lecz z biegiem cieplejszych dni staram się jak najwięcej czasu spędzać jeżdżąc rowerem ze słuchawkami w uszach. Jedynie dwa razy na miesiąc śmigam pływać na basem, nie jem fast food takich, choć od czasu do czasu na spotkaniu blogerskich zjem kawałek pizzy.
W moim domu nie znajdziecie rosołków, zupek oraz sosów w proszku, zupek chińskich, vegety, ziarenek smaku, napojów gazowanych oraz słodyczy. Tak kochane słodyczy również nie znajdziecie oprócz cukru i miodu. Jak mogłam zapomnieć o chipsach oraz prażynkach im również mówię NIE! Ale czy tak naprawdę te anty spożywcze artykuły sprawiły, że mogłabym schudnąć?Jeszcze około sześciu miesięcy temu ważyłam 70 km, dziś moja waga zatrzymała się na 65. I taka waga mi pasuje w 100%.
Za pewne zwiedzanie Starachowic i trening na rowerze sprawił, że moja waga się znacznie zmniejszyła. Na przyrost wagi, nie miałam wpływu bo każda z nas woli być zdrową niż chorą.
A tak z drugiej strony wolę mieć biust niż ważyć pięćdziesiąt kg i być płaska jak deska.
Na której ciele zwisają wszystkie bluzki i sukienki.
Więc jak widzicie każda z nas woli coś innego.
A powracając do odchudzającego kremiku Fitness,
jesteście ciekawe czy zadbał o moją skórę?
Skoro tak zapraszam na kończącą post recenzję.
Podaję link do strony głównej:
O firmie:
Odkąd
sięgam pamięcią świat kosmetyków zawsze mnie fascynował. Już od dziecka
lubiłam obserwować piękne i zadbane kobiety. Wychowałam się w rodzinie,
gdzie przewagę stanowiły właśnie kobiety. I były to kobiety, które
lubiły o siebie dbać. Od najmłodszych lat wychowywano mnie w
przekonaniu, że piękno nie ma wieku.
Zawsze
kochałam rośliny, w tym zioła, wierząc w ich uzdrawiającą moc. Stąd też
receptury, które tworzę oparte są tylko na wyciągach roślinnych, które
są bezcennym darem natury. Inspirację czerpię z wiedzy stosowanej z
powodzeniem od pokoleń. Kosmetyki Femi powstają dzięki tajemnej wiedzy o
roślinach i tysiącletnich tradycjach wytwarzania z nich wyciągów
leczniczych. To co polecam kobietom jest spójne z tym jak żyję na co
dzień. Tworzę kosmetyki ekologiczne, ale też od wielu lat promuję taki
styl życia.
Produkty,
które wchodzą w skład naszych kosmetyków są do tego stopnia naturalne,
że możesz je nawet... jeść. Ta całkowita naturalność sprawia, że Twoja
skóra odwdzięcza Ci się zdrowiem, wspaniałą kondycją i promiennym
blaskiem. Ale to nie wszystko. Kosmetyki Femi uzdrawiają nie tylko Twoje
ciało, ale dają też wytchnienie dla umysłu. Pozwalają w pełni cieszyć
się życiem na każdym poziomie Twojego jestestwa.
Femi nie
goni mody. Od ponad 21 lat żyjemy z dala od zgiełku reklamy i
kosmetycznego biznesu. My po prostu kochamy to co robimy. Pełni pasji
tworzymy nasze wyjątkowe dzieła na osobiste zamówienie w zaciszu
klinicznie czystego laboratorium.
Sprawimy,
że pokochasz nasze wspaniałe naturalne kosmetyki, ponieważ każdy z nich
przekazujemy w Twoje ręce z pasją, która dodaje nam energii do pracy.
mgr farm. Hania Łopuchow
Wybrane substancje aktywne:
PEUCEDANUM OSTRUTIUM inaczej GORYSZ MIARZ
Peucedanum
ostrutium jest obecnie zapomnianą byliną, choć jeszcze w XIX wieku
egzystowała na pierwszych stronach farmakopei ziołolecznictwa, jako
królowa roślin.Za cudowną roślinę była uznawana w czasach rzymskich: (słowo „ostruthium” po grecku oznacza - maksymalną moc).
W naturalnej medycynie była - i jest stosowana przy schorzeniach przewodu pokarmowego oraz oddechowego a również do leczenia łuszczycy, trądziku i innych chorób skóry na podłożu psychosomatycznym.
Wyciąg otrzymywany z kłącza roślin organicznych, rosnących na zielonych stokach u podnóży Alp, na wysokości 2000 m ppm. jest zasobny we flawonoidy działające przeciwzapalnie, kwasy fenolowe, taniny, cukry, olejki eteryczne, wspierające regenerację i gojenie się skóry.
Kosmetyki Femi zawierające organiczny ekstrakt z Peucedanum ostruthium przyspieszają metabolizm skóry, niwelują blizny i rozstępy, a także wygładzają ślady po drobnych urazach.
Ponadto pielęgnacja cery kosmetykami z zawartością tego wyciągu wykazuje działanie tonizujące oraz stymulujące; przyczyniając się do eliminacji obrzęków i naprawy szkód uczynionych przez promienie UV, gwarantując też przyjemną harmonię psychiczną.
CERAMIDY
Ceramidy
III, są identyczne z tymi, które występują w skórze ludzkiej.
Uczestniczą w tworzeniu cementu międzykomórkowego i odpowiadają za
ciekłokrystaliczną budowę lipidów warstwy rogowej naskórka. Dysponują
też większą zdolnością, niż tradycyjne pseudoceramidy, do odbudowy
naturalnej bariery lipidowej, zwłaszcza w przypadku suchej skóry, z
objawami starzenia. Poprawiają długoterminowe procesy naturalnego
nawilżania i chronią skórę przed działaniem szkodliwych czynników
zewnętrznych.Pielęgnacja cery z zawartością ceramidów III , przywraca cerze suchej i dojrzałej młodzieńcze walory: elastyczność, gładkość, miękkość oraz zapewnia wysoki stopień naturalnego nawilżenia.
ROZMARYN LEKARSKI
Rozmaryn jest silnym przeciwutleniaczem, co wynika z zawartości diterpenów. Ekstrakt z rozmarynu, dzięki obecności w nim kwasu karnozowego i karnozolu, występujących wyłącznie w rozmarynie i odpowiadających za ponad 90% jego ogólnej zdolności przeciwutleniającej, jest silnym antyoksydantem. Dzięki tym kwasom, ekstrakt z rozmarynu przyspiesza także regenerację delikatnej skóry zniszczonej, bądź już uszkodzonej przez promienie UV. Kremy do twarzy i ciała zawierające antyoksydacyjny ekstraktu z rozmarynu wykazują następujące działania: ujędrniają i uelastyczniają skórę, przeciwdziałają podrażnieniom i uszkodzeniom skóry w środowisku miejskim hamując przedwczesne procesy starzenia się skóry.
OLEJEK POMARAŃCZOWY
Olejek
pomarańczowy pozyskuje się z owoców drzewa słodkiej pomarańczy. Drzewo
pomarańczowe jest wiecznie zielone i pochodzi z Dalekiego Wschodu;
obecnie głównymi producentami olejku pomarańczowego są; USA, Brazylia,
Hiszpania, Izrael, Argentyna, Włochy i Maroko. Olejek ten wytwarza się metodą zwykłego wyciskania otartej, zewnętrznej części skórki owocu. Oprócz właściwości antyseptycznych, typowych dla olejków cytrusowych, olejek ten wykazuje również skuteczne działania uspokajające, łagodzące nadpobudliwość i nerwowość oraz pomaga myśleć pozytywnie. Doskonale sprawdza się także przy leczeniu depresji, stanów lękowych, napięć nerwowych i bezsenności. Pomaga przy spazmach, drgawkach, skurczach mięśni.
W kosmetyce eteryczny olejek pomarańczowy jest stosowany dzięki jego zdolnościom do wzmacniania tkanki łącznej, przyspieszania procesów regeneracji i ujędrniania skóry oraz działania przeciwcellulitowego. Olejek pomarańczowy sprawdza się także w pielęgnacji cery zanieczyszczonej, z powodu właściwości antyseptycznych i oczyszczających.
W aromaterapii jest szeroko stosowany ze względu na piękny zapach i właściwości uspokajające, harmonizujące i stabilizujące układ nerwowy.
OLEJEK MANDARYNKOWY
Olejek mandarynkowy otrzymuje się przez tłoczenie na zimno skórek mandarynki.Ta metoda otrzymywania olejku pozwala na zachowanie w nim substancji mineralnych i witamin. Rześki zapach tego olejku odświeżający i pobudzający jest podobny do olejku bergamotowego i pomarańczowego. Olejek mandarynkowy dodaje sił witalnych, redukując złe samopoczucie, ospałość, wyczerpanie i migrenowe bólach głowy. Podnosi na duchu i rozjaśnia umysł.
Olejek ten w kosmetyce jest środkiem łagodnie ściągającym, idealnym dla cery tłustej ze skłonnością do wyprysków i trądziku, hamuje wydzielanie przez skórę łoju i działa antyseptycznie.
Działa także odtruwająco, zapobiegając zatrzymywaniu płynów w organizmie. Polecany jest przy zabiegach likwidacji rozstępów skórnych.
W sferze emocjonalnej działa uspokajająco, usuwa napięcia i stany wzmożonej nerwowości.
OLEJEK YLANGOWY
Olejek
ylangowy uzyskiwany jest na drodze destylacji z parą wodną kwiatów
jagodlinu wonnego, nazywanego również drzewem kanangowym, rośnie w Azji
południowo-wschodniej. Olejek zawiera kwas benzoesowy, seskwiterpeny,
geraniol, eugenol i pinen. Skład ten decyduje o jego właściwościach
przeciwbakteryjnych, przeciwwirusowych i przeciwgrzybiczych. Olejek
działa również przeciwbólowo, przeciwzapalnie i rozkurczowo. Posiada
silne właściwości antyseptyczne i uspokajające, stosowany jest także
przy leczeniu depresji i łojotoku.Olejek ylang-ylang zalecany jest w stanach napięcia nerwowego, przy obniżonym nastroju i bezsenności. Obniża ciśnienie krwi i łagodzi palpitacje serca o podłożu nerwowym. Pomocny jest w pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej oraz przy wypadających i przetłuszczających się włosach.
Ale najbardziej efektowne jest jego działanie afrodyzjakalne. Mało który olejek eteryczny jest tak silnym afrodyzjakiem jak ylang - ylang. Wiele osób lubi ciężki zapach kwiatów tej rośliny i pod jego wpływem doskonale się relaksuje, zatapia w nastroju magii i beztroski. Aromat ten rozładowuje napięcie i uspokaja. Rozluźnia osoby spięte, wprowadzając je w stan lekkiej euforii.
WODA LIPOWA
Woda
lipowa sporządzona z kwiatów lipy, zawiera liczne flawonoidy,
fitosterole terpenoidy, garbniki, pektyny, śluzy, witaminy C i PP,
antocyjaniny, kwasy fenolowe, olejki eteryczne, sole mineralne i kwasy
organiczne. Stosowana na skórę, woda ta łagodzi podrażnienia, odświeża i
lekko nawilża, zmniejszając nadreaktywność skóry naczynkowej. Woda lipowa pielęgnuje doskonale także cerę delikatną, suchą i zniszczoną oraz cerę z trądzikiem różowatym. Wykazuje działanie antyzapalne, sprzyja gojeniu wyprysków i wszelkich drobnych skaleczeń, łagodzi swędzenie i pieczenie skóry.
Może być stosowana na nadmiernie opaloną skórę, a nawet w formie kompresów na zaczerwienione, zmęczone powieki i okolice oczu.
ciekawostka:
HYDROKSYPROLINA
Aminokwasy,
organiczne związki zawierające azot, stanowią podstawowe jednostki
budulcowe organizmu żywego. Niedobór choćby jednego z nich odbija się
niekorzystnie na całej gospodarce białkowej. Hydroksyprolina jest
najbardziej charakterystycznym aminokwasem występującym w kolagenie.
Właśnie ten aminokwas wykorzystuje się do ilościowego oznaczenia
kolagenu w Hydroksyprolina wykazuje duże powinowactwo do ludzkiej skóry,
wzmacnia jej integralność a także reguluje pH skóry. Aminokwas ten
długotrwale nawilża skórę, redukuje zmarszczki, pobudza witalność
komórek, stymuluje syntezę włókien kolagenowych, ujędrniając i
odmładzając skórę. Dezaktywuje wolne rodniki oraz destrukcyjne działanie elastazy, zapewniając skórze sprężystość
i elastyczność.
Informacje o składzie produktu zaczerpnęłam ze strony:
https://sklep.femi.pl/pielegnacja-ciala/kremy/krem-fitness-dla-odchudzajacych-sie
SKŁAD: Tilia Phatyphyllos Flower Water*, Biosacharide Gum,
Prunus Amygdalus Dulcis Oil *, Peucadanum Ostruthium Extract*, Glucerin,
Glyceryl Stearate*, Butyrospermum Parkii Butter*, Cetyl Alcohol*,
Lyceryl Stearate Citrate*, Tocopherol, Dipalmityol Hydroxyproline*,
Soybean Glycerides, Butyrospermum Parkii Unsaponifiables,
Glycoshingolipids*, Parfum, Vanilla Planifolia Extract, Rosmarinus
Officinalis Leaf Extract, Ruscus Aculeatus Extract*, Helianthus Annus
Seed Oil, Pelargonium Graveolens Oil*, Citrus Nobilis Oil*, Canaga
Odorata Oil*, Citrus Sinensis Oil*, Ascorbyl Palmitate, Xanthan Gum,
Limonene, Citral, Citronellol, Geraniol, Linalool, Benzyl Benzoate,
Benzyl Salicylate, Farnesol
Cena: 115 zł.
Pojemność: 220ml
Dostępność: Sklep Femi
Moja opinia: Plastikowy słoiczek z delikatnym dresingiem w formie niebiesko czarnej szaty graficznej. Z ćwiczącą Panią zachęcającą do ćwiczeń. Słoiczek zawiera różową zakrętkę, pod którą kryje się folia zabezpieczająca dostanie się powietrza oraz obcych paluszków do środka.
Konsystencja kremu przypominająca budyń waniliowy. Nie jest gęsty, ale również nie jest rzadki, i nie przepływa przez palce. Przypomina masło do ciała. Idealnie rozprowadza się na skórze, szybko znika nie pozostawiając tłustej warstwy. Jest mega wydajny, używałam go kilka miesięcy i nie mogłam go zużyć. Przyznaję się, że nie stosowałam go systematycznie. Choć starałam się o nim ciągle pamiętać.
Testowanie go sprawiało mi jednak pewien problem odnośnie zapachu. Stosowałam go jedynie wieczorami po kąpieli ponieważ zapach jest bardzo wyrazisty i dość charakterystyczny przepełniony zapachem olejów oraz roślin. Estrakty z olejków mandarynki, pomarańczy, rozmarynu oraz wielu innych polnych kwiatów oraz wanilii sprawi, że zapach jest raczej orientalny oraz egzotyczny. Nie jest słodki, zapach nie należy do cudnie pachnących do których przyzwyczaiłyśmy się używając balsamów, musów czy masełek.
A z drugiej strony krem wspomagający odchudzanie powinien być skuteczny i powinien działać.I tak się dziele w przypadku tego kremu. Efektu efektownego wyszczuplenia oponki wokół brzucha nie zauważyłam. Ale za to skóra stała się bardziej sprężysta, gładsza i jędrna. Zdecydowanie nawilża. Jeżeli chodzi o rozstępy to nie mam zdania, ponieważ ich nie mam i nie wiem czy je w jakikolwiek krem morze na nie podziałać. Producent twierdzi, że zapobiega ich powstawaniu, więc ja w to wierzę. Bo do tej pory rozstępy mi się nie pojawiły.
I z tego faktu się niesamowicie cieszę.
Krem Fitness jest dla osób, które chcą zadbać o swoja skórę podczas procesu odchudzania.
Moim zdaniem krem jedynie wspomaga procesy nawilżające oraz ściągające skórę podczas utraty wagi. Nie możemy spodziewać się rezultatów utraty wagi bez intensywnych ćwiczeń
i odpowiednio zbilansowanej diety.
Hmm.... ciekawe, ale cena mnie przeraża.... nie na moją kieszeń...
OdpowiedzUsuńNie wierzę w takie cuda
OdpowiedzUsuńBez ćwiczeń efektów nie będzie.
UsuńCena odstraszyła mnie ;p
OdpowiedzUsuńFaktycznie wysoka.
UsuńZa tą cenę wolałabym sobie kupić karimatę i płytę z ćwiczeniami, żeby "wspomogło mi odchudzanie" ;D
OdpowiedzUsuńTrochę kosztuje, ale ma ciekawy skład, dużo olejków:)
OdpowiedzUsuńOlejków ma faktycznie sporo..
Usuńpojemnośc mała a cena wysoka :(
OdpowiedzUsuńdobrze powiedziane KAsie,ńka: wolę mieć biust niż być płaską deską!
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała, choć faktycznie tani to nie jest. :(
OdpowiedzUsuńcena jest dość wysoka,bardzo fajne opakowanie
OdpowiedzUsuńRacja cena trochę wysoka..szkoda że nie wiesz jak działa na rozstępy : )...zazdroszczę : )
OdpowiedzUsuńCena straszna :-(
OdpowiedzUsuńkosmetyki femi, kocham od kiedy je poznałam, charakteryzują się najwyższą jakością, a ceny są uzasadnione
OdpowiedzUsuńCena wysoka ale chciałabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDoceniam, że firma nie dała ponieść się szałowi reklamy :) fajnie, że zrobili taki produkt dla kobiet, które chcą zadbać o skórę w czasie odchudzania. Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńSporo olejków w składzie, no ale ta cena... zostanę przy kosmetykach Eveline czy Lirene ;P
OdpowiedzUsuńCena wysoka, ale skład zachęca :)
OdpowiedzUsuńJa mam to szczęście że nigdy nie musiałam się odchudzać, ile bym nie zjadła, waga stoi w miejscu. :)
OdpowiedzUsuńMieliśmy go, pięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńJa nie przywiązuję większej uwagi do tego typu produktów.
OdpowiedzUsuńJa zawsze ostrożnie podchodziłam do takich produktów. Odpowiednia dieta i ćwiczenia to jest właśnie TO :D
OdpowiedzUsuńCena rzeczywiście spora. Ja do tej pory wspomagałam odchudzanie produktami Eveline.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, przydał by mi się :)
OdpowiedzUsuńCena sprawia, że mogę o nim zapomnieć ;o
OdpowiedzUsuńMasz rację, używając tylko balsamów (bez ćwiczeń) efektów nie uzyskamy. Cena produktu za jedyne 220 ml odstrasza :P
OdpowiedzUsuńNie bardzo wierzę w działanie tego typu kosmetyków i cena też nie zachęcająca do wypróbowania
OdpowiedzUsuń