Witam Was!
Kochane dziś z drugim już wpisem przychodzę do Was z opinią naturalnego peelingu z firmy Jadwiga. Dzięki uprzejmości pani Pauliny mogłam przetestować te produkty.Tak jak zdjęcia zostały dawno zrobione tak i po peelingu zostały jedynie wspomnienia. Dopiero dziś przychodzę do Was z ciekawą opinią.A więc:
OD PRODUCENTA:
Peeling Naturalny z mikrocząsteczkami wosku jojoba
- skutecznie usuwa suchy naskórek z twarzy, szyi, dekoltu, ciała
- działa wygładzająco, oczyszczająco, nawilżająco, rozjaśnia i odżywia skórę
- mikrocząsteczki wosku są okrągłe, nie mają ostrych kątów, dlatego peeling jest bezpieczny i bardzo skuteczny
Można stosować dwa razy w tygodniu.
SKŁAD: Aqua, Glycerian, Propylene Glycol, Benzyl Alcohol, Polyacrylic Acid, Hydrogenated Jojoba Oil, Sadium Hydroxide, Methylparaben, Propylparaben
Dzięki współpracy z Jadwigą otrzymałam siedem saszetek. Jedna saszetka starczyła na dwa użycia, więc szybciutko zużyłam podarowane mi saszetki. zapach bardzo przyjemny choć mało wyczuwalny. Konsystencja peelingu przypomina żel, ma w sobie małą ilość drobinek złuszczających.
Zdecydowanie za mało, jak na moje potrzeby. Mikrocząsteczki są zaokrąglone więc nie podrażniają skóry i są bezpieczne dla skóry.
Moim zdaniem nie złuszczył mi naskórka, i tak na prawdę to chyba nic nie zrobił. Niestety nie spełnił swoich funkcji. Jestem rozczarowana ponieważ pełnowartościowy produkt 50 ml kosztuje 23 zł.
Jeśli chciałybyście poznać więcej szczegółów lub innych produktów tej firmy, zapraszam tutaj...
Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o takiej firmie;d
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:*
fajnie wygląda, szkoda że się nie sprawdził..
OdpowiedzUsuńnom właśnie świetnie wygląda ale szkoda że nie działa ;(
OdpowiedzUsuńDrobinki nie ranią skóry ale trzeba się namęczyć by coś zdziałał.
Usuńfajnie wygląda, człowiek by myślał, że będzie działał ;/
OdpowiedzUsuńuwielbiam pillingi ! :)
OdpowiedzUsuńja nie mogę używać pillingów ;C
OdpowiedzUsuńJasne ja już się dodałam ;**
tez testuje je;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za peelingami :) A za lakier 'przepłaciłam' :) Dałam 3 zł :P
OdpowiedzUsuńpilingu nigdy nie stosowałam, ale może zacznę.. hm..
OdpowiedzUsuńps. chciałaś wiedzieć jak wstawić muzykę na bloga. jak to aktualne to napisz na gg (36209844) lub e-mail (basia.jedynak@interia.pl) to ci wszystko dokładnie wytłumaczę.
Bardzo oryginalna firma. ^^
OdpowiedzUsuńRównież słyszę pierwszy raz o niej . ;)
U mnie nowa notka. ^^
Za dużo żelu - za mało drobinek :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak to można stwierdzić.
UsuńJa także pierwszy raz słyszę o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się za dobrze nie sprawdza.
OdpowiedzUsuńbardzo zapraszam do obserwowania mojego bloga, tymczasem ja obserwuje Twojego, jest bardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńO firmie jako takiej słyszałam, konkretny produkt widzę po raz pierwszy. Ogólnie zaskoczyła mnie konsystencja, jak na peeling jest tego zdecydowanie za mało :)
OdpowiedzUsuńJa już obserwuje, a Ty? :3
oczywiście obserwuję;)
OdpowiedzUsuńfajny blog;)
Szkoda, bo spodziewałam się, że będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńoj no to rzeczywiście szkoda, że tak słabo złuszcza a do tego mało wydajny skoro musiałaś zużyć aż 2 saszetki na raz:(
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć że dzięki tej pogodzie już lato jest ;) :D
OdpowiedzUsuńDokładnie i nie wiadomo kiedy przyszła wiosna.
Usuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana :) zapraszam jeśli znajdziesz chwilkę czasu http://wosyczylimojeparanoje.blogspot.com/2012/04/tag-11-pytan.html
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdziekuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do obserwacji :)
Pozdrawiam!
eva-style.blogspot.com
moim zdaniem to bardziej żel do mycia twarzy, nie peeling.
OdpowiedzUsuńDokładnie coś takiego, moim zdaniem jak by miał w sobie więcej drobinek byłby lepszy. Choć do mycia twarzy jest delikatniejszy.
Usuńnie miałam tego produktu, ale skład nie jest do końca naturalny ;)
OdpowiedzUsuńja mam peling z avonu i jest bardzo dobry
OdpowiedzUsuńGdy będzie 1000 lub ponad 1000 pod postem „Zabawa słowna. 955” zadaj 1 lub 2 pytania dotyczące mnie lub Mikiego. Mam nadzieję, że włączysz się do mini konkursu. ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam...
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale spodobała mi się konsystencja ;)
OdpowiedzUsuń